Markowe karmy zoologiczne

Popularne zwierzęta na Instagramie cz. 2

Ostatnio prezentowaliśmy konta zwierząt na Instagramie, które przekraczają 250 000 subskrybentów. Dziś mamy dla Was listę zwierzaków, które zgromadziły co najmniej 100 000 obserwatorów. Podobnie jak ostatnim razem będzie się 10.

 

Snoopybabe – 233 818 obserwatorów

Biało-rudy kot o płaskim pyszczku i wielkich orzechowych oczach zachwycił już 233 000 ludzi. Pręgowany ogon, biały grzbiet i łatki na uszach powodują, że nie można oderwać od niego oczu.

Harlow i Sage – 205 145 obserwatorów

Wyżeł i jamnik to doskonale dobrana para. Podobny wyraz mordek i skrajnie różne rozmiary obu psiaków oraz wielka zażyłość, którą można pomiędzy pomiędzy nimi zaobserwować na fotografiach to największe zalety tego profilu. Dla każdego właściciela więcej niż jednego psa to pozycja obowiązkowa.

Trotter –  187 065 obserwatorów

O tym, że buldogi rządzą Internetem nie trzeba chyba nikogo przekonywać – jednak na wszelki wypadek mamy dla Was fajny przykład w postaci czarnego buldożka francuskiego z San Francisco, który dzielnie pozuje do zdjęć w najróżniejszych przebraniach i kostiumach.

Sir Charles Barkley – 160 801 obserwatorów

Kolejny buldożek francuski w zestawieniu, tym razem dla odmiany biały i mieszkający w Seattle 🙂 Zamiast śmiesznych kostiumów w tym wypadku mamy po prostu do czynienia z codziennym życiem tego psiaka i jego właścicieli. Sir Charles Barkley, bo tak nazywa się ów zwierz, to prawdziwa psia arystokracja.

Ryotukoro – 160 319 obserwatorów

Dwa koty, odrobina kombinacji w programie graficznym, trochę dobrych pomysłów i oto jest przepis na popularność rodem z Japonii. Kociaki są urocze, wiec naprawdę nie ma do czego się przyczepić 🙂

Colonel Meow – 153 335 obserwatorów

Pułkownik Meow pojawił się już na blogu przy okazji posta Najpopularniejsze koty Internetu cz. 1 oraz Rekordy Guinnessa – koty. To najbardziej długowłosy kot na świecie, na co ma oficjalny glejt. Poza tym groźna i obrażona na cały wszechświat mina wiecznie malująca się na pyszczku tego uroczego kota po prostu robi furorę. Wprawdzie na Instagramie nie jest on tak popularny jak w innych mediach społecznościowych, jednak wciąż łapie się na drugą dziesiątkę z ponad 150 000 obserwatorów.

Andrew Knapp – 136 219 obserwatorów

Andrew Kanpp prowadzi konto na Instagramie pokazując swoje życie, podróże i pasje, a najważniejszym elementem jego codziennych zajęć jest piękny border collie o imieniu Momo. Andrew spędza ze swoim ulubieńcem i innymi czworonogami mnóstwo czasu i widać to na jego fotkach.

Cocomo i Sol – 117 335 obserwatorów

Urocza para kotów z Japonii – elegancki rosyjski kot niebieski oraz pocieszna i zezowata kocia kundelka. Kolejne konto należące do pary zwierzaków i po raz kolejny liczyć możemy na prawdziwy zalew słodkości 🙂 Nie można oderwać oczu od pluszowego futerka kociege getelmana, a jedyny w swoim rodzaju pyszczek damy z wielkimi uszami i rozjechanymi oczami jest prześmieszny.

Sławny Niki – 108 538 obserwatorów

Najwyraźniej słowo ciałem się stało, bo ten kot z europy wschodniej zdobył sobie rzeszę wiernych fanów. Niki to zwisłouchy fold, koty tej rasy już pojawiały się w niniejszym zestawieniu, a to kolejny dowód na to, że cieszą się one popularnością pod każdą szerokością geograficzną 🙂 Co ciekawe rasa nie jest uznana przez większość związków felinologicznych na świecie i nie może być wystawiana, na szczęście przynależność do niej można potwierdzić już na pierwszy rzut oka!

Ryszard i Toshi – 100 601 obserwatorów

Stawkę zamykają dwa kociaki uratowane ze schroniska. Szczególnie jeden z nich przyciąga uwagę – ma heterochromię, czyli różnobarwne tęczówki, co u kotów zdarza się dość rzadko i wygląda bardzo niesamowicie szczególnie na tle białej sierści. To już drugi kot z tą genetyczną anomalią w zestawieniach najpopularniejszych kont na Instagramie, więc można założyć, że takie anomalie podobają się internautom.

 

Który z bohaterów dzisiejszego odcinka najbardziej przypadł Wam do gustu? Który profil dodaliście do obserwowanych?

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Skomentuj