Markowe karmy zoologiczne

Wpisy dodane w miesiącu: 06.2018

Jak spokojnie i skutecznie oswoić myszkę?

19.06.2018, Autor:

Myszki domowe to niedrogie i łatwe w pielęgnacji zwierzęta. Są bardzo inteligentne, szybko przywiązują się do właściciela i reagują na jego głos. Jak oswoić nowego zwierzaczka i opiekać się nim, aby długo cieszył się zdrowiem, energią i pięknym wyglądem?

jak-oswoic-myszke

Od czego warto zacząć

Kiedy myszka znajdzie się w domu, warto dać jej trochę czasu, aby oswoiła się z nowym miejscem. W tym czasie warto stale ją obserwować i przebywać blisko klatki, aby przyzwyczaiła się do zapachu opiekuna. W trakcie oswajania myszki nie wolno wykonywać gwałtownych ruchów i nie podnosić głosy, aby ich nie wystraszyć i nie zrazić do siebie. Zwierzątko musi zyskać zaufanie do właściciela i wtedy oswojenie będzie tylko kwestią czasu. Myszki na początku mogą gryźć, jeśli nie obchodzi się z nimi delikatnie lub chcą sprawdzić czy właściciel jest jadalny. Gdy przyzwyczają się już do zapachu, nie powinno być z tym problemu.

Wykorzystaj smakołyki – bądź cierpliwy

W tracie oswajania bardzo ważna jest cierpliwość. Każda myszka jest inna, dodatkowo może pochodzić od hodowcy gdzie znajdowała się z innymi osobnikami lub ze sklepu zoologicznego gdzie mogła być narażona na ciągły stres. Istnieje jednak jeden uniwersalny sposób, który polega na włożeniu ręki do klatki i czekaniu aż myszka się nią zainteresuje. Warto wykorzystać do tego smakołyki np. orzeszki i postępować bardzo spokojnie. W innym wypadku myszka może pomylić nasze zachowanie z atakiem. Kiedy myszki poznają już zapach opiekuna, smakołyki na pewno bardzo je zainteresują i wzmogą ciekawość. Po jakimś czasie same zaczną wchodzić na dłoń właściciela bez jakichkolwiek oporów, ponieważ będą wiedziały, że nic im nie grozi. W trakcie podawania posiłku warto wydawać jakiś odgłos, stukać w pręciki od klatki, pstrykać palcami lub wymawiać imię myszki, wtedy gryzoń będzie kojarzył nasz głos z posiłkiem.

Jak nie obchodzić się z myszką?

Myszki można brać na ręce na kilka sposobów. Warto jednak pamiętać, aby nie chwytać jej gwałtownie i znienacka, ponieważ kojarzyć się to może z atakiem wroga i wywołuje odruch ucieczki. Powoli przykrywamy gryzonia otwartą dłonią, a następnie zamykamy ją pod nim. Możemy również unieść go za kark lub ogon. Nie poleca się chwytania nieoswojonego gryzonia, ponieważ poczuje się przerażony oraz bezradny i będzie odnosił się do nas nieufnie. Dopuszcza się chwytanie myszki za podstawę ogona i podsuwanie pod nią ręki. Pamiętajmy aby robić to delikatnie i bardzo spokojnie, aby myszka nie czuła się w żaden sposób zagrożona.

Podsumowanie

Myszkę nie zawsze da się oswoić w kilka dni, czasami może trwać to znacznie dłużej. Należy poświęcać myszce dużo czasu i cierpliwie podejmować kolejne próby. Warto być wytrwałym, w końcu każda myszka powinna zaufać swojemu opiekunowi przynajmniej w jakimś stopniu. Myszki to urocze i inteligentne stworzenia, które po oswojeniu mogą być wspaniałym towarzyszem i przyjacielem człowieka.

Kleszcz u psa – co robić?

8.06.2018, Autor:

Wakacje kojarzą nam się z błogim lenistwem, przyjemną temperaturą oraz odpoczynkiem. Długie spacery z psem, zabawa w parku czy w lesie, jest idealną okazją do aktywnego spędzenia wolnego czasu, jednak dla psa może oznaczać zwiększone prawdopodobieństwo spotkania z kleszczem. Jak zapobiegać ugryzienia i co robić w przypadku gdy, znajdziemy kleszcza na ciele naszego psa?


kleszcz u psa

Co warto wiedzieć o kleszczach?

Kleszcze stanowią coraz większe zagrożenie dla zdrowia psów. Niegdyś kojarzone były z lasem oraz wakacjami w plenerze, jednak obecnie można spotkać je na domowym trawniku. Co trzeci kleszcz jest nosicielem boreliozy, a 5% całości gatunku może być zarażona więcej niż jednym patogenem. Ślina pajęczaka zawiera substancje znieczulające, które hamują krzepliwość krwi oraz miejscową reakcję układu immunologicznego. Kleszcz może pożywiać się krwią ofiary nawet przez kilka dni, a aby zarazić chorobą odkleszczową potrzebuje od 12-24 dni. Pijąc krew pupila, wymiotuje i uwalnia jednocześnie czynniki zakaźne. Ulubionym miejscem ataku jest zazwyczaj szyja, kart oraz łapy i w tam, gdzie skóra jest cieńsza.

Jak pozbyć się kleszcza?

W przypadku gdy znajdziemy u swojego pupila kleszcza, należy niezwłocznie go wyciągnąć. Najlepiej udać się do lekarza weterynarii, jeśli jednak nie mamy takiej możliwości, musimy zająć się tym sami. Kleszcza najlepiej wyciągnąć pęsetą, nigdy gołymi rękami, ponieważ ryzykujemy zakażeniem się ewentualnie przenoszoną chorobą. Pajęczaka chwytamy blisko skóry i pewnym, ale delikatnym ruchem wykręcamy lub wyciągamy go. Należy pamiętać o tym, żeby nie zaciskać pęsety na ciele kleszcza, ponieważ może to spowodować wprowadzenie zawartości pod skórę psa. Kleszcza wykręcamy w przeciwnym kierunku, do tego w jakim się wkręcił. Jeżeli w trakcie usuwania pajęczaka, urwiemy go i zostanie sama główka, resztę ciała musimy wyciągnąć w ten sam sposób. Nawet niewielki kawałek pozostawiony w ciele psa, może spowodować zakażenie, dlatego jeśli nie mamy pewności czy udało nam się usunąć całość, warto udać się do weterynarza, aby dokładnie skontrolował i sprawdził naszego czworonoga.

Objawy babeszjozy – obserwuj swojego psa

Po całkowitym wyjęciu kleszcza, należy zdezynfekować ranę oraz obserwować to miejsce prze kilka tygodni. Po zauważeniu jakichkolwiek zmian na skórze psa takich jak rumień czy obrzęk w okolicy, gdzie znajdował się kleszcz, należy niezwłocznie udać się do weterynarza. Babeszjoza może pojawić się kilka dni, a nawet tygodni po zakażeniu chorobą. Do charakterystycznych objawów należy apatia, brak apetytu i łaknienia, powiększenie węzłów chłonnych, wysoka gorączka dochodząca do 40-41°C, wymioty, biegunka z domieszką krwi,gazy, zażółcenie lub bladość błon śluzowych jamy ustnej, problemy z oddawaniem moczu, oddawanie moczu o brązowym zabarwieniu, niewydolność oddechowa i krążeniowa czy zaburzenia ze strony układu nerwowego. Niestety rozwój choroby jest błyskawiczny i mimo natychmiastowej pomocy, może skończyć się śmiercią czworonoga.

Jak chronić swojego psa?

Warto już od wczesnej wiosny chronić swojego pupila przed kleszczami. Na rynku dostępne są różne preparaty w postaci kropel lub sprayu do nanoszenia na skórę oraz specjalne obroże. Większość preparatów zabija kleszcze, ale tylko te, które zaszczepiły się w skórę psa. W Polsce dostępna jest również szczepionka przeciw babeszjozie o nazwie Biocan B. Warto trzymać rękę na pulsie i zadbać o bezpieczeństwo i zdrowie pupila. Dzięki odpowiedniej ochronie letnie spacery będą samą przyjemnością.